Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Zima aż tak zła?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 kamilkolo1

kamilkolo1

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 5 postów

Napisano 24 sierpień 2016 - 15:14

Czesc wszystkim!

 

Mam małe pytanie bo pisąc tutaj z różnymi ludźmi wielu z tych, ktorzy jezdza na wózku tak jak ja mowi, ze zima to najgorszy okres w roku dla wózkowiczów. Ja tego nie wiem bo ze szpitala wyszedłem w kwietniu tego roku więc zimy jeszcze na wózku nie spedziłem. Czy to prawda jak myslicie czy osoba na wozku ma az tak ciezko zima? Chodzi mi np. o swobodne poruszanie sie ulicami na czym mi szczególnie zalezy(bardzo nie lubie jak ktos mnie "pcha") i czy jestesmy pozbawieni takiej wiekszej normalności i musimy w tym okresie troche przebolec i przeczekać a i jeszcze jedno w tej mojej długiej wypowiedzi :) Czy na lodzie bardzo ciezko manewruje sie wozkiem i czy moze sa jakies opony na ten okres roku? Pozdrawiam i licze na owocna dyskusje :)


  • 0

#2 Trybik

Trybik

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 655 postów

Napisano 24 sierpień 2016 - 15:56

Zima nie jest zła, jeśli jest bezśnieżna :) Osobiście wolę 20 stopni mrozu niż 10 cm śniegu. Oczywiście w mrozie sobie nie pojeżdżę za dużo, bo strasznie mi marzną nogi, ale nie ma problemu by wyskoczyć do sklepu, w inne miejsce czy do auta.

Śnieg do 5 cm jest do przebrnięcia, większy też, ale to jest męczarnia. Inaczej się jeździ po świeżym śniegu (oblepiają się koła, ciągi, jak jest duży, to trzeba się przedzierać), a inaczej po śniegu udeptanym, zleżałym i dobrze, jak jest zmrożony - wtedy nawet nieźle się jeździ. Ale wystarczy że będzie zbliżać się odwilż, a na chodnikach będzie udeptany śnieg - wtedy już może być masakra.

Opony nie "łyse" pomogą w jeździe po śniegu i lodzie, zapewne na śnieg będą dobre z grubym bieżnikiem, ale ma to swoje wady, bo potem w domu musisz gdzieś odtajeć z tego śniegu - zresztą zawsze mniej lub bardziej trzeba odtajeć, bo śnieg zawsze się lepi do kół, ciągów, ramy.

Rękawiczki (skórkowe lub inne byle nie wełniane czy polarowe) i tak za bardzo nie chronią, bo zaraz przemakają i jeśli są oblepione ciągi to po prostu jest ciężko. Jeśli ciągi są suche, bo ujeżdżony śnieg - wtedy raczej spokojnie da się jechać.

Myślę, że jazda na lodzie nie stanowi aż tak znacznego problemu, jedziesz spokojnie i tam samo manewrujesz. Ale jakby była "szklanka" i trochę z górki - bałbym się najzwyczajniej jechać.

Tak czy owak, jeśli jest śnieg, to raczej nie wychodzę z domu ot tak sobie, tylko jak muszę i to z reguły do auta. A jeszcze dochodzi kwestia odśnieżenia auta - bodaj szyb, albo ich czyszczenia z lodu.

 

Nie da się ukryć, ale zima to najtrudniejszy okres dla wózkowiczów, nawet w żartach sobie mówię, że na ten czas powinno się nas wywozić na południe Europy :)


  • 0

... największym wrogiem wolnego człowieka jest system ...


#3 thraikill

thraikill

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 192 postów

Napisano 25 sierpień 2016 - 05:49

Rękawiczki (skórkowe lub inne byle nie wełniane czy polarowe) i tak za bardzo nie chronią, bo zaraz przemakają i jeśli są oblepione ciągi to po prostu jest ciężko.

 

Zimą najlepiej sprawdzają się rękawice robocze powlekane gumą.

Coś takiego:

 

5f0ce8027ef1a1ccmed.jpg

 

One nie przemakają tak prędko. Jednak i tak śnieżna zima to faktycznie najtrudniejszy czas dla wózkowiczów.


  • 0

#4 Paulla

Paulla

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 897 postów
  • Skąd:Gniezno

Napisano 25 sierpień 2016 - 08:36

 No ja zimą tak szybko marznę, ze nie ma mowy o wyjściu, chyba, że naprawdę jest to konieczne. Poza tym nie mam tyle siły, by zimą pokonać trasę na wózku. Mam niepełnosprawne ręce.


  • 0
"Wszystkie niejasne pojęcia muszą upaść nim uczeń może nazwać siebie mistrzem..." Bruce Lee
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard

#5 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6287 postów
  • Skąd:home

Napisano 25 sierpień 2016 - 11:51

Zima? Tylko nie ONA. Najchętniej bym ją przespała, jak niedźwiedź i obudziła się na wiosnę. Chłodno, mroźno i do domu daleko. Zasypie, zawieje, ech..., przypominasz bałwana :D Zdecydowanie lubię cieplejsze klimaty.

Widocznie jestem ciepłolubna :P :)

http://i1.ryjbuk.pl/...w=520&h=427


  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#6 Gość_bodzio2_*

Gość_bodzio2_*
  • Gość

Napisano 28 sierpień 2016 - 07:42

W moim przypadku jazda zimą na wózku też sprawia wiele problemów, zwłaszcza jeśli jest za dużo śniegu a chodniki nie są wówczas odśnieżone. Oczywiście jest możliwe poruszanie się wózkiem w takich zimowych warunkach, jednak trzeba jeździć w takich miejscach gdzie jest to fizycznie możliwe, czyli w miejscach gdzie nie ma dużo śniegu i chodniki są odśnieżone. Należy również posiadać też opony z jakimkolwiek bieżnikiem (nie łyse), wtedy ta jazda staje się mniej uciążliwa, jest lepsza przyczepność do podłoża i człowiek czuje się bezpieczniej. :)  


Użytkownik bodzio2 edytował ten post 28 sierpień 2016 - 07:43

  • 1


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych