Szczera, bezkompromisowa, złośliwa, zjadliwa, z olbrzymim poczuciem humoru, z dystansem do siebie i świata, ironiczna, sarkastyczna, mądra... Wydawała się wieczna jak świat, niezniszczalna, nie do zdarcia, pełna energii, sił witalnych, chęci życia... Nie ma Jej. Naprawdę Jej nie ma... Jak to tak..?
Użytkownik misshihi edytował ten post 12 maj 2016 - 21:42