Bo z tą niesmiałoscia mam od zawsze problem. Psuje wszystko, szczegolnie od strony zawodowej. Nie wiem czy to w zwiazku z nizszym poczuciem wlasnej wartosci, w kazdym razie skutecznie obniza moje mozliwosci zawodowe (aczkolwiek nie mam tak naprawde powodów). Nie umiem sprzedac to co wiem, nie umiem (a moze nie chce) sie zareklamowac.Duzo mi przez to w zyciu umkneło. W szerszym gronie czuje sie fatalnie (fobia społeczna?). Teraz co prawda i tak jest o niebo lepiej niz kiedys, ale nie zmienia to faktu ze wciaz nie jest dobrze.
Myslalem kiedys aby zapisac sie na jakies warsztaty, ale mam watpliwosci czy to w jakikolwiek sposób jest skuteczne, bo moze to kwestia osobowosci i niewiele da sie tu zmienic.
Moze ktos ma podobnie i skutecznie temu zaradzil ?
pozdrawiam