Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

po jakim czasie sie spotkac?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
45 odpowiedzi w tym temacie

#41 Lilith

Lilith

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 423 postów

Napisano 16 wrzesień 2012 - 23:48

Valeska to nie jest sucha teoria. Nie powinniśmy pisać, że on to są cuda natury obdarzone boska cierpliwością, wyrozumiałością i dobrocią. Wylewa się aż z nich spokój i blablabla bo tak nie jest. To normalni ludzi tylko zamiast np nóg maja kółka czy balkoniki.
Twoja teoria, że on wiedzą więcej i rozumieją więcej też moim zdaniem jest błędna. Jak osoba przebywająca np non stop na garnuszku u rodziców wychodząca tylko w niedziele do kościoła może wiedzieć więcej o życiu niż zdrowy człowiek? Wszystko zależ od niepełnosprawności. Ja mimo, że jestem osobą aktywną zawodowo i prywatnie nie uważam, że wiem i rozumiem więcej od moich zdrowych znajomych. Mogę powiedzieć, że znam życie od innej strony niż oni ale czy to mniej czy więcej? Tego nie powinno się porównywać.
  • 0

#42 Valeska

Valeska

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 376 postów

Napisano 23 wrzesień 2012 - 01:12

Oczywiście jak już wspomniałam w poprzednim poście aniołami na pewno nie są, bo ułomność ciała nie zawsze wybiela psychikę, a bywa również że bardzo jej szkodzi, hamując rozwój emocjonalny. Zgadzam się również z tym że z pewnymi cechami charakteru człowiek się rodzi, czasem choroba zmusza do przemyśleń i zmiany postawy życiowej, ale nie zawsze.

Jak osoba przebywająca np non stop na garnuszku u rodziców wychodząca tylko w niedziele do kościoła może wiedzieć więcej o życiu niż zdrowy człowiek?


No na pewno o seksie i biznesie przeważnie wie mniej, ale bywa że i taka osoba jest w stanie zadziwić tych którzy pogubili się na szczeblach kariery, lub też paradoksalnie własny sukces ich przerósł i potrzebna im pomoc specjalisty. A czym może zadziwić taka osoba? Przede wszystkim prostym i zdrowym spojrzeniem na świat, bo nie jest zaślepiona żądzą władzy i dążeniem do celu po trupach, a jak wiadomo prawdę znajdziesz jedynie u źródła.

Ja mimo, że jestem osobą aktywną zawodowo i prywatnie nie uważam, że wiem i rozumiem więcej od moich zdrowych znajomych. Mogę powiedzieć, że znam życie od innej strony niż oni ale czy to mniej czy więcej?


Ja będąc osobą zupełnie samodzielną, a niekiedy bywającą aktywną zawodowo ( w zależności czy potencjalny pracodawca da mi "szansę", jak to się zwykło delikatnie mawiać) uważam że znam pewne płaszczyzny życia trochę głębiej dzięki empatii, która wytworzyła się przez świadomość tego jaka jestem. Ale wierz mi że taka znajomość życia od innej strony często nam pomaga szczególnie w sytuacjach do których na co dzień nie przywykli zdrowi, piękni i bogaci.
  • 0

#43 Gość_Miroslaw35_*

Gość_Miroslaw35_*
  • Gość

Napisano 10 październik 2012 - 20:34

Spotykać się jak najszybciej? zdecydowanie nie popieram, za to standardowo
1) nawiązanie znajomości (mam tu na myśli znajomość on-line)
2) PW jak oki to
3) komunikator
4) Skype,

Nie zdecydowałbym się na spotkanie "w ciemno" jeżeli na poziomach o których piszę wyżej wszystko by grało to oczywiście że tak, inaczej po co sobie dawać szanse na popsucie nastroju i mieć nadzieję, że a może nuż - bez sensu.

(w indywidualnych przypadkach kolejność może być inna, ale co do zasady to zostawiam bez zmian)
  • 0

#44 flagrantia

flagrantia

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 5 postów

Napisano 14 październik 2012 - 20:42

Najlepiej umawiać się w jakimś pubie, kawiarni, czy w rynku na ławeczce Umawiaj się dla bezpieczeństwa w dzień i tam gdzie są ludzie, w miejscach publicznych!!! Zawsze zalecam OSTROŻNOŚĆ!!! Powodzenia!!


Gdybym miał zakładać, że coś mi się może stać na jakimś spotkaniu, to w ogóle bym się nie spotkał :images1:

dokładnie tak, aczkolwiek może z punktu widzenia kobiety, to wyludnione cmentarzysko nie byłoby najlepszym miejscem :P


Uwielbiam cmentarze :)


  • 0

#45 Korner

Korner

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 186 postów

Napisano 22 październik 2012 - 10:18

Popieram w pełni tomaszka. Należ stworzyć sytuację aby to nastąpiło jak najszybciej. Nie ma co zwlekać bo nic nie zastąpi rozmowy w realu.
Mirosław 35 robi jakieś wyliczanki. Pytam po co jakieś komunikatory, skype itp?
Od samego początku będziesz wiedział co jest grane bez niedomówień.
Załóżmy, że poczujesz coś do piszącej. On-line będzie OK ale przecież musi kiedyś nastąpić real. I właśnie w realu nie spodobacie się sobie, co wtedy?
Budować coś należy na konkretnych fundamentach nie na złudzeniach a znajomość on-line jest w jakiś sposób złudzeniem. To jest moje zdanie a postąpisz jak sam zdecydujesz.

Powodzonka
  • 0
"Miłość nie zna pór dnia, nadzieja nie ma końca, a wiara nie zna granic. Tylko wiedza i niewiedza skrępowane są czasem granicami."

Gunter Grass

#46 otik

otik

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 167 postów
  • Skąd:pyrlandia

Napisano 25 lipiec 2016 - 17:15

Z własnego doświadczenia stwierdzam, że jak najszybciej ;)


  • 1


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych