22 odpowiedzi w tym temacie

[Issabella]

Ja byłam poddawana hipoterapii od 4 roku życia, później ( Od 12 rż) zaczęłam jazdę konną dla ON i jeżdżę do dzisiaj. Muszę wam powiedzieć, że dla nas osób po mpd to cudowna sprawa. Efekty "współpracy" z koniem :
- rozluźnienie ciała
- poprawa koordynacji ruchowej
- relaks
i dłuuugo bym jeszcze mogła wymieniać

Czekam na wsze doświadczenia i opinie w tej sprawie:D

[Banerx]

ja od 2 roku do 16 roku życia jeździłem na hipoterapię i rzeczywiście pomagało ehh tak te czasy nie wrócą a fajnie było

[Isiek154]

Miło sobie na koniku pojeździć

[sandra]

konie są od bardzo dawna obecne w moim życiu:) jeżdżę już18 lat oczywiście najpierw to była hipoterapia później zaczęłam się uczyć jeździć małymi kroczkami, obecnie jeżdżę już na zawody parajeździeckie i mam nadzieje że dam rade dalej rozwijać się w tym kierunku wszyskim którzy mają ochotę i okazje spróbować serdecznie polecam
"Największe szczęście w świecie na końskim znajdziesz grzbiecie"

[Marta S]

Fajnie Wam że tak mieliście. ja nie miałam rehabilitacji jako dziecko. na koniku jeździłam trochę w liceum. 2 razy w tygodniu przez rok a teraz to tylko parę minut jak się trafi na turnusie. ale fajna sprawa

[Monia74]

Uważam, że wszystkiego w życiu trzeba spróbować . Wciąż czekam na swojego konika :-))

[aneczka18]

właśnie zastanawiam się nad Hipoterapia żeby zacząć,,ale mam obawy : ja się nie utrzymam na koniu , ponieważ mam problemy z równowagą , i nie wejdę na konia ... itp. doradźcie mi co mam zrobić , i jak było u waz.Z góry dziękuję. Pozdrawiam

[Marta S]

ja też nie wejdę zawsze mnie ktoś wrzucał, normalne a problem z równowagą to normalne, też mam. nie bój się nie gal0opuje się na komniku tylkjo powoli powoli wszystko. radzę spróbować, nie zostaniesz z koniem sama, instruktorzy rehabilitanci czy z kim tam będziesz nie dopuszczą by stała ci się krzywda

[aneczka18]

dziękuję Marta za dobą radę trochę mnie upoiłaś . Mam jeszcze jedno pytanie czy widzisz poprawę jak zaczęłaś hipoterapia , czy koń czymś ci pomógł i teraz ci łatwiej?

[xyz]

Z reguły jest tak, ze albo jest tzw. mostek przez ktory mozna latwiej wejsc na konia, albo cię wrzucaja Z równowagą to jest róznie - ci co jej wcale nie utrzymują nie mogą jezdzic konno. Ale warto sprobowac, tym bardziej, ze na początku ktos zawsze idzie obok i cię trzyma.

Ze swojej strony polecam tez jazdę w siodle. Swietne dopelnienie hipoterapii. Fakt, ze nie czuje sie ciepla konia, ale nogi i kręgoslup dalej pracują. Poza tym, po kilkunastu takich zajeciach mozna przejsc do nauki jazdy - jesli kogos takowa by interesowala

[katarzynat]

Jako dziecko parę razy brałam udział w zajęciach z hipoterapii na turnusach rehabilitacyjnych - fajna sprawa, na mnie działało to rozluźniająco.

[klaudencja1987]

Hej!

Byłam poddawana hipoterapii jako mała dziewczynka. Teraz mam 23 lata i już niestety nie jeżdżę na zajęcia z hipoterapii, ale bardzo miło wspominam ten czas. Kontakt ze zwierzęciem niesamowicie pozwala się otworzyć nie tylko w stosunku do zwierząt, ale także i ludzi. Tym, którzy nie mieli okazji uczestniczyć w zajęciach z hipoterapii - polecam! Jest to coś wspaniałego!

Pozdrawiam serdecznie,

Klaudia

[bini6]

ja też mialam kiedys hipoterapie bardzo fajna sprawa konie to wspaniale zwierzeta chciala bym znow jezdzic ale niestety nie mam gdzie

[klaudencja1987]

Bini6, trudno się z Tobą nie zgodzić - hipoterapia to super sprawa, a konie to naprawdę fantastyczne, mądre i inteligentne zwierzęta... (kiedy byłam dzieckiem marzyłam o tym, żeby mieć własnego konia... kto wie może kiedyś się to marzenie spełni... )

Pozdrawiam serdecznie,

Klaudia

[MariannaS]

Ja jeździłam konną fajna sprawa

[mysza20]

Ta... też kiedyś jeździłam, przez krótki okres czasu ale mimo wszystko fajnie to wspominam.

[lipton]

aneczko18 nie ma się czego bać przecież będą z Tobą ludzie, którzy w razie czego Cię złapią, a zacznijmy od tego że w ogóle nie pozwolą ci spaść bo jak mawiał klasyk od tego oni są, od tego są oni:)
sam kiedyś miałem okazję spróbować tego"sportu i powiem, że warto, pomimo tego że koń nastąpił kopytem na moją stopę:) nie zawahałbym się jeszcze raz spróbować:d

[Marta S]

Nie wiem jak to jest ale ludzie zawsze chcą mieć coś a nie mogą a inni mają a nie chcą albo się boją. I z tą jazdą jest tak samo. Ci którzy by chcieli jeździć nie mają gdzie , a ci którzy mają możliwośc jazdy to nie chcą albo się boją. Myślę, że spróbować trzeba a potem decydować czy tak czy nie. Poddać się tak od razu to będzie się do końca życia zastanawiać co by było gdyby....